www.sierotkipoonecie.fora.pl

pastuszek

Witaj Dusiu:-)))
Nie powinniśmy się cieszyć z powodu wzrostu ilości sierotek w necie, ale się cieszymy:-)))
No i mam nadzieję, że bedzie nas więcej:-)
Ja już nawet nie gniewam się na Onet no bo i o co? Oni myślą ekonomicznie, to stare forum nie pasowało do nowych trendów, no to najpierw skutecznie odstraszali ludzi tą niby moderacją, a w końcu trzask i po rybkach.
Pozdrawiam załogę sierotek
Jędrekl

s2

Powoli się zbierzemy. A i admin (fucha dość niewdzięczna, bo trzeba pracować) na pewno otworzy watki/działy tematyczne typu: sport, polityka, społeczeństwo, oraz inne, żeby się nie mieszało mydło i powidło?
Pozdrawiam Wszystkich bardzo chłodno, tylko dlatego, że upał. Smile

))

ewa

To i ja powiem ładnie dzińdybry Smile

)) Jeszcze nie wiem jak to działa, ale działam, żeby działało Wink

Będę zaglądać, choć z czasem u mnie krucho. bardzo pozdrawiam Smile

))))

s2

No i proszę, znalazła się pani Ewa. Smile

Wita Cię s2 jak sierotka 2, bo byłam tu chyba druga. Wrodzona skromność mi nie pozwalała przed adminem wejść. Rolling Eyes

Nie musimy być codziennie, ale jak się rozgadamy, to kto wie.
Teraz wszyscy patrzą na Olimpiadę.

pastuszek

Cześć Ewuniu, to ja ten emigrant z WP i onetu...
Co do rozwoju forum to powiem tak- rzeczywiście olimpiada mi zżera wolne chwile, ale się postaram;-)))

tosia68

Cześć.
Oglądaliście otwarcie olimpiady? Ja dzielnie wytrwałam do końca. Mam mieszane uczucia. Odnoszę wrażenie,że Anglicy chcieli pokazać wszystko co światu mogło się z Anglią skojarzyć. Rozmach wielki, ale w sumie straszny galimatias. Może takie było zamierzenie realizatorów.Nawet Jasia Fasolę tam wsadzili. Najbardziej podobał mi się przemarsz sportowców, niektórych krajów nie umiałam zlokalizować na mapie świata. A wydawało mi się, że geografię znam na trójkę. Nie znam.Świat poszedł do przodu, a moje wiadomości zostały w tyle.
Ewie i Dusi i Oli kiwam przyjaźnie.Pastuszek zalega przed olimpiadą. Wiem faceci tak mają co cztery lata:)

s2

tosia68

Obejrzałam siatkówkę. Chyba cała polska londyńska emigracja zarobkowa kibicowała. Miałam wrażenie jakby mecz odbywał się w Polsce:)
Pozdrówka.

ewa

A ja niczego nie ogladam z tej olimpiady. Aż sie wstyd przyznać Embarassed

Ale że srebro juz mamy, to wiem. Very Happy

Co prawda moze juz niejedno od tamtego czasu, zaległości nadrobię. Ja mam mieszane uczucia w ogóle co do transmisji igrzysk sportowych, które dominują cały program. A np z Konkursu Chopinowskiego tylko migawki. I w ogóle same powtórki. Nie ma kasy na kulturę, szkoda. No i muzyka disco polo znów robi karierę, a jedna panienka nawet życie za nią gotowa oddać Shocked

Eeee, chyba zgredzę i tyle Rolling Eyes

Pozdróweczka. jade "do miasta " Cool

s2

tosia68

Oj tam oj tam. Siatkarzy oglądam bo nasi fajni chłopcy są.
Reszta konkurencji jakoś mnie nie rajcuje. A w tv faktycznie posucha letnia.
Czy u Was też taka inwazja komarów i os? Mojego ślubnego 8 os dziabnęło( ziemnych), nie poszedł do lekarza i teraz ma jakieś brzydkie odczyny w miejscach ugryzienia.Wygląda na to ,że jest uczulony na jad.
Mam trzy drzewa pełne śliwek, a na nich osy i szerszenie, muchy.. Pewnie nie zechcą się z nami tymi śliwkami podzielić.
I komary,żadne psikanki nie skutkują. Komary gryzą znienacka i bez ostrzeżenia. Kiedyś to chociaż bzykały nad uchem, to się paskudniki lokalizowało. A teraz lokalizuje się w momencie ugryzienia.Nawet komary zmieniły obyczaje.Co się dzieje na tym świecie?

ewa

Gadzinka się przystosowuje. takie na ten przykład mole chwytają się sztucznego, bo prawdziwe nie w modzie Smile

Moje psy, jak sie okazało, wolą duszoną paprykę od kaszy z mięskiem Rolling Eyes

Ewolucja rewolucja jednym słowem Very Happy

Komarów u nas nie ma, ale osy i szerszenie owszem. A wieczorami chrząszcze majowe. Ale myslę, ze jak człowiek przestawia czas, to niby skąd stworzenie boskie ma o tym wiedzieć? No i nazbierało mu się z tych przestawianych godzin na całe dwa miesiące Very Happy

s2

Nie wiem, gdzie Wy widzicie te osy i szerszenie, bo ja szukam i nie mam na ogrodzie nic. W ubiegłym roku były, a w tym roku się zmyły.
Łaskawie coś - nie wiadomo co - mi chwilkę pozowało dziś, więc daję do rozpoznania.
Również, aby inne sierotki z Onetu zachęcić, że takie forum ma więcej możliwości niż Onet. A ta niby dynia, to kwiaty mylina we fragmencie.

ewa

To osówka. A milin amerykański ? Też mam, ale mi jeszcze nie kwitnie, a szkoda, bo kwiaty śliczne. Ale jest tegoroczny, może jeszcze za młody ?

tosia68

A może raczej bzyg?